Pan z octavii dobrze się zachował, nie wpuszczając merca z prawej - chyba nie trzeba tłumaczyć. A za upublicznianie wizerunku na miejscu tego Pana poszedłbym do sądu, no chyba, że wyraził zgodę.
To wcale nie jest nadużywanie, tylko usprawnienie ruchu. Przecież jadąc zanim wiedziałeś, że ma zamiar skręcić w lewo na rondzie, i w czym tu problem? Oby więcej takich kierowców i będzie czytelniej na rondzie.
"To chyba nie jest materiał na top 10. Gość zagapił się przy cofaniu, "
cofaniu? serio? ty czytasz co piszesz?