Kolejny dowód na to, że kierowcy SWD to ofermy. Skąd to się bierze? Z poziomu szkolenia kierowców w tym mieście, czy to po prostu już stan umysłu? Wydzielony pas do skrętu w lewo, ale po co na niego wjeżdżać, skoro można zmusić jadących z tyłu do zatrzymania...
Pasy pod karuzelą, ja z wózkiem, koleś jedzie 10/h tylko po to, żeby nagle przyspieszyć jak stanę na krawędzi jezdni... Dobrze, że już mam ten nawyk przechodzenia przez pasy po usłyszeniu jak auto z "SWD" stojące przed nimi wrzuca luz :)
Kolejny dowód na to, że kierowcy SWD to ofermy. Skąd to się bierze? Z poziomu szkolenia kierowców w tym mieście, czy to po prostu już stan umysłu? Wydzielony pas do skrętu w lewo, ale po co na niego wjeżdżać, skoro można zmusić jadących z tyłu do zatrzymania...