Jazda na suwak może ale nie musi zwiększyć przepustowości przy zanikaniu pasa ruchu.
Jeśli ruch odbywa się płynnie bez konieczności zmniejszenia prędkości. Wjeżdżamy wcześniej by nie powodować hamowania przez inne pojazdy bo zmniejszy to przepustowość.
Jeśli ruch odbywa się płynnie ale przy znacznie zmniejszonej prędkości jedziemy do końca i na suwak. Powoduje to, że przepustowość się zwiększy bo po zaniknięciu pasa ruchu zwiększamy prędkość. Dzięki suwakowi efektywniej wykorzystujemy pustą przestrzeń pomiędzy pojazdami. Korek jest najkrótszy z możliwych jeśli pasy są wykorzystane równomiernie.
Jeśli ruch odbywa się skokowo to suwakiem nie zwiększymy przepustowości ale korek będzie najkrótszy.
Czyli jazda na suwak ma zawsze plusy. Krótszy korek to mniejsze ryzyko przyblokowania pojazdów na wcześniejszych skrzyżowaniach, wyjazdach.
Ci którzy jadą prawym i narzekają, że ich z lewej wyprzedzają i się "wpychają" w kolejkę sami są sobie winni bo powinni jechać tak by wykorzystywać pasy równomiernie. Dotyczy to również tirów bo jeśli tiry będą jechać tylko prawym to zawsze będą stratni.
widzisz hanys i tu sie mylisz spytaj policjanta a sie dowiesz dla czego za to mandatu nie moze dac a co do twoich obelg to akuratnie pokazujesz jaki poziom reprezentujesz wyluzuj troche bo ci zylka peknie :)
BTW. poczytaj sobie o dyslekci
@Quest. O czym Ty pyerdolisz? Jaka bezpieczna odległość / prędkość? Gość ma przed sobą pusty qrwa lewy pas i go blokuje. Bezpieczna odległość? Do czego ja się pytam? Chyba do słownika ortograficznego. Pisze się "hamować" nieuku. Masz braki w wykształceniu i w logicznym myśleniu chyba też.
po czym mnie oceniasz ze robie bledy?? to jestes bardzo inteligentny :) ale wracajac do tematu tak to moze byc dostosowanie do warunkow atmosferycznych, psychofizycznych kierowcy i zachowania bezpiecznej predkosci azeby moc w kazdej chwili wychamowac auto
?Quest?, nie ma problemu, sprawdźmy to.
Umów się ze znajomym na jazdę w korku. On nagra Cię jak blokujesz pas ruchu i zanosi odrazu na policję, najlepiej idźcie razem. Nagrajcie całą rozmowę z posterunku - macie filmik, zeznania, i interpretacje policji. Proszę Cię upublicznij to po fakcie, zrobisz ze mnie apostoła powolnego lewego pasa jeśli się mylę ;)
blokowanie pasa ruchu, poprzez jazdę i zatrzymanie obok innego pojazdu poruszającego się kończącym się pasem w korku, pomimo możliwości kontynuowania jazdy swoim pasem, można zakwalifikować jako wykroczenie określone w art. 90 Kodeksu wykroczeń, który stanowi, że kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, podlega karze grzywny.
Fragles po 1sze wyluzuj i zachowaj troche kultury po 2 nawet jesli bedzie tak jak muwisz to ostatnie auto przejedzie w tym samym czasie moze to jedynie zdac egzamin na krotkim odcinku za skrzyzowaniem zeby wiecej aut moglo przejechac za jedna zmiana swiatel
wszystko w pozadku jest jak jest sytuacja pokazana przez ciebie za skrzyzowaniem czy rondem przy pelnej plynnosci ruchuale nie w korku ktory sie ledwo porusza
Ok to wez mi to wytlumacz jak niby rozladowujesz korek bo jesli jedzie 10 aut prawym a 1 lewym to jak wjedzie na poczatek to prawym jedzie juz 11 i ten na koncu jest o pole dalej niz byl
Taka moja prosta logika
By wszystkich pogodzić:
Jazda na suwak może ale nie musi zwiększyć przepustowości przy zanikaniu pasa ruchu.
Jeśli ruch odbywa się płynnie bez konieczności zmniejszenia prędkości. Wjeżdżamy wcześniej by nie powodować hamowania przez inne pojazdy bo zmniejszy to przepustowość.
Jeśli ruch odbywa się płynnie ale przy znacznie zmniejszonej prędkości jedziemy do końca i na suwak. Powoduje to, że przepustowość się zwiększy bo po zaniknięciu pasa ruchu zwiększamy prędkość. Dzięki suwakowi efektywniej wykorzystujemy pustą przestrzeń pomiędzy pojazdami. Korek jest najkrótszy z możliwych jeśli pasy są wykorzystane równomiernie.
Jeśli ruch odbywa się skokowo to suwakiem nie zwiększymy przepustowości ale korek będzie najkrótszy.
Czyli jazda na suwak ma zawsze plusy. Krótszy korek to mniejsze ryzyko przyblokowania pojazdów na wcześniejszych skrzyżowaniach, wyjazdach.
Ci którzy jadą prawym i narzekają, że ich z lewej wyprzedzają i się "wpychają" w kolejkę sami są sobie winni bo powinni jechać tak by wykorzystywać pasy równomiernie. Dotyczy to również tirów bo jeśli tiry będą jechać tylko prawym to zawsze będą stratni.