Nie byłem na szczęście ofiarą wścieklizny kierowcy audi ale na własne oczy widziałem jak w/w osobnik o mały włos nie zagryzł pana który stał przed nim w kolejce na drive w kefcu. Szkoda że tylko gadać umie bo wysiąść miał jaja tylko jego równie durnowaty kolega. Nie pozdrawiam i obyś na mnie nie trafił bo to tym razem ja ci zrobię operację plastyczną twojej krzywej mordy ale kijem baseballowym. Takich to się w zoo powinno zamykać
Uważajcie na tego kretyna. Dziś jechałem z żoną i małym dzieckiem. Idiota zajechał mi drogę, po czym robił to kilkukrotnie, wymuszając zatrzymanie mojego samochodu. Niezrównoważony, chciał się bić. Gdyby nie to, że nie jechałem sam i nie miałem czasu, to nie darował bym gnojowi. Wymusił, ale oczywiście król szos nie widzi swojej winy i pretensje za swoją nieumiejętna jazdę ma do wszystkich w okół.
Jechałem lewym pasem wg większości hejterów długo za długo, z maksymalną możliwą prędkością - auta dokoła walą po 80-90km/h. Czujny szeryf zajechał mi dwukrotnie drogę powodując realne zagrożenie. Jechałem z 6-miesięcznym niemowlakiem tak dla ścisłości o czym informuje naklejka na szybie...
Nie jestem hejterem, ale ty po prostu blokujesz lewy pas, ja wczoraj jechałem z niemowlakiem i jechałem cały czas prawym pasem. ty tak na prawdę nie nadajesz się do jazdy w miescie, uwazam że twoje zachowanie jest zagrożeniem dla ruchu drogowego.
Widać że debile i łepki młode dorwali auto od ojca i szaleją! Też bym pewnie przywalił w nich i wysłał film do ubezpieczalni a tatuś to by im nogi z dupy powyrywał!!!
Ja na miejscu nagrywajacego zwyczajnie bym przywalil w to audi. samochód naprawilbym z jego ubezpieczenia, a sprawca za swoje uszkodzenia zaplacilby sam, bo wysłanym filmik do jego ubezpieczyciela i podejrzewam, że nawet jeśli miałby AC to w tej sytuacji ubezpieczyciel odmówiłby wypłaty odszkodowania. Jedna uwaga. Nagrywajacy powinien jechać przy prawej krawędzi, co jednak nie usprawiedliwia karygodnego zachowania kierowcy audi.
Ograniczenie 70 i tabliczka że fotoradar. Dlatego wszyscy tak równiutko i spokojnie sobie jadą. Niestety nitkrórzy uważają że przepisy ich nie obowiązują
Nie byłem na szczęście ofiarą wścieklizny kierowcy audi ale na własne oczy widziałem jak w/w osobnik o mały włos nie zagryzł pana który stał przed nim w kolejce na drive w kefcu. Szkoda że tylko gadać umie bo wysiąść miał jaja tylko jego równie durnowaty kolega. Nie pozdrawiam i obyś na mnie nie trafił bo to tym razem ja ci zrobię operację plastyczną twojej krzywej mordy ale kijem baseballowym. Takich to się w zoo powinno zamykać