VW GOLF ZK15486 PORZUCIŁ PSA !! KOSZALIN WYSOKOŚĆ JAMNO/UNI EUROPEJSKIEJ
Jadąc dziś z Jamna z stronę Koszalina około 8:20 zobaczyłem jadące auto około 15-20km/h, za autem biegł pies.
Jakoś wyczułem nie wiem jak, że pies biegł za właścicielem.
Wyciągnąłem telefon i zacząłem robić zdjęcia, kierowcy golfa, podejrzewam ze zobaczył, przyspieszył.
Pies został w tyle, delikwent zatrzymał się na skręcie do TBS przy UNI.
Na rondzie przy obwodnicy zawróciłem, pies całkiem speszony biegał po ulicy, wzdłuż UNI i na wysokości niedziałającego monitoringu. Auta z ledwością go omijały...
wracając widziałem ze kierowca golfa, wyszedł za auta i wypatrywał w stronę porzuconego psa , podjechałem do niego (nie nagrywałem a szkoda).
Spytałem dlaczego zostawił psa????
Kierowca (zaszklone oczy chyba sumienie go trapiło) : mówił ze pies woli obcych od niego, że nie może go złapać, ucieka mu itp. itd.
Powiedziałem, że chyba po niego wróci ??? Odpowiedział, że wróci.
Ufając mu pojechałem zawieźć dziecko do żłobka.
Wracając do domu tą sama drogą, golfa białego nie było, pies biegał, przerażony... dziwne ze nikt go nie rozjechał do tej pory...
Pies stał, krążył na wysokości niedziałającego monitoringu, podjechałem, telefon na SM, TOZ.
Zgłoszenie zostało przyjęte, pies w schronisku.
Gościu poszukiwany....
Do wszystkich co kojarzą samochód, właściciela bądź, nr rejestracyjny, dla dobra właściciela niech się zgłosi do schroniska w Koszalinie i odbierze psa, w poniedziałek będzie miał prawdopodobnie postawiony zarzut.....
(kierowca golfa, wiek około 55-60 lat, waga jakies 120-100kg, z 180-190cm, siwe włosy)
Pies to jakiś kundelek, kilkuletni... (nie znam się )
Tyle.
Pozdrawiam i proszę o udostępnienie
zdjęcia auta, filmik pokazujący psiaka......po powrocie
Opis zdarzenia:
VW GOLF ZK15486 PORZUCIŁ PSA !! KOSZALIN WYSOKOŚĆ JAMNO/UNI EUROPEJSKIEJ
Jadąc dziś z Jamna z stronę Koszalina około 8:20 zobaczyłem jadące auto około 15-20km/h, za autem biegł pies.
Jakoś wyczułem nie wiem jak, że pies biegł za właścicielem.
Wyciągnąłem telefon i zacząłem robić zdjęcia, kierowcy golfa, podejrzewam ze zobaczył, przyspieszył.
Pies został w tyle, delikwent zatrzymał się na skręcie do TBS przy UNI.
Na rondzie przy obwodnicy zawróciłem, pies całkiem speszony biegał po ulicy, wzdłuż UNI i na wysokości niedziałającego monitoringu. Auta z ledwością go omijały...
wracając widziałem ze kierowca golfa, wyszedł za auta i wypatrywał w stronę porzuconego psa , podjechałem do niego (nie nagrywałem a szkoda).
Spytałem dlaczego zostawił psa????
Kierowca (zaszklone oczy chyba sumienie go trapiło) : mówił ze pies woli obcych od niego, że nie może go złapać, ucieka mu itp. itd.
Powiedziałem, że chyba po niego wróci ??? Odpowiedział, że wróci.
Ufając mu pojechałem zawieźć dziecko do żłobka.
Wracając do domu tą sama drogą, golfa białego nie było, pies biegał, przerażony... dziwne ze nikt go nie rozjechał do tej pory...
Pies stał, krążył na wysokości niedziałającego monitoringu, podjechałem, telefon na SM, TOZ.
Zgłoszenie zostało przyjęte, pies w schronisku.
Gościu poszukiwany....
Do wszystkich co kojarzą samochód, właściciela bądź, nr rejestracyjny, dla dobra właściciela niech się zgłosi do schroniska w Koszalinie i odbierze psa, w poniedziałek będzie miał prawdopodobnie postawiony zarzut.....
(kierowca golfa, wiek około 55-60 lat, waga jakies 120-100kg, z 180-190cm, siwe włosy)
Pies to jakiś kundelek, kilkuletni... (nie znam się )
Tyle.
Pozdrawiam i proszę o udostępnienie
zdjęcia auta, filmik pokazujący psiaka......po powrocie
Dokumentacja foto / video:
https://web.facebook.com/bartek.jarocki.984/posts/715848831896092