Trąbnąłem na kierowcę po czym pokazał mi środkowy palec. Zdenerwowany zjechałem za nim na myjnie (padło z moich ust parę niecenzuralnych słów) kierowca mercedesa wysiadł z samochodu próbując wyszarpać mnie zza kierownicy przez szybę i krzycząc że mnie zaje*bie "skoro jestem taki mocny w ryju" , wtedy z auta wysiadła starsza kobieta zgaduję że mama ów kierowcy. Gdyby nie ona prawdopodobnie nie miałbym szyby i musiał stoczyć bój z tym nieprzewidywalnymi człowiekiem.
Bardzo agresywny kierowca