Mężczyzna z wózkiem dla dzieci nie był w stanie przejść pomiędzy ścianą, a samochodem. Pozostałe osoby musiały się schylać, aby przejść. Tak poza tym - tam nie ma wydzielonego miejsca do parkowania.
Luuudzie, czego Wy chcecie??? Przecież to Sosnowiec. Sosnowiec to stan umysłu. Ja bym pogratulowała, ze zajął tylko chodnik. Mógł stanąć na połowie chodnika i połowie drogi ;-D
Altreich i wszystko jasne.