Co to za palant jeździ tym autem. Ostatnio na parkingu Nowego Miasta prawie przejechał pijaną zakonnicę w ciąży. Sam jedzi pijany pajac. Kto mu prawo jazdy wydał temu pawianowi. Trzeba mu ziemniaka włożyć do rury wydechowej żeby nie zapalił i kluczyki do lasu rzucić. Ale auto ma fajne w sumie ale może się przechwala na światłach a poza tym to dobrze jeździ. Można mu ofać na drodze. Podobno w dobrej cenie może podrzucic do domu. No i elo.
Co to za palant jeździ tym autem. Ostatnio na parkingu Nowego Miasta prawie przejechał pijaną zakonnicę w ciąży. Sam jedzi pijany pajac. Kto mu prawo jazdy wydał temu pawianowi. Trzeba mu ziemniaka włożyć do rury wydechowej żeby nie zapalił i kluczyki do lasu rzucić. Ale auto ma fajne w sumie ale może się przechwala na światłach a poza tym to dobrze jeździ. Można mu ofać na drodze. Podobno w dobrej cenie może podrzucic do domu. No i elo.