"Niczego źle nie zrobił"?? Nawet nie pomyślał żeby zahamować na czerwonym, które świeci się od kilku sekund i sygnalizacja jest dobrze widoczna. Domyślam się, że ty jesteś tym kierowcą merca albo ktoś z rodziny. Masakra. Ciekawe czy gdybyś był na przejściu, to też byś mówił "A spoko koleś, niczego źle nie zrobił"
Jechał wcześniej w swoich liniach - nie pijany.
Ma większe auto a może nie za duże umiejętności - dlatego zrobił sobie większy łuk.
Szczerze - nie widzę powodu w ogóle do publikowania tego przypadku.
Niczego ani chamsko ani źle nie zrobił.
Bardziej ty źle jedziesz - blokujesz lewy pas bez powodu.
"Niczego źle nie zrobił"?? Nawet nie pomyślał żeby zahamować na czerwonym, które świeci się od kilku sekund i sygnalizacja jest dobrze widoczna. Domyślam się, że ty jesteś tym kierowcą merca albo ktoś z rodziny. Masakra. Ciekawe czy gdybyś był na przejściu, to też byś mówił "A spoko koleś, niczego źle nie zrobił"