Nie widzę żeby jakieś przepisy złamał ten kierujący. Natomiast urządzenie rejestrujące nagrywającego nie posiada żadnej homologacji, przez co ten materiał nie jest wiarygodny.
Baranie - nie potrzebujesz żadnej homologacji urządzeń nagrywających.
Homologacja i legalizacja jest wymagania przy urządzeniach pomiarowych.
Zatem gdyby nagrywający miał rejestrator z funkcja pomiaru prędkości i na jej podstawie chciałby wystawić komuś mandat - niezbędna jest homologacja i legalizacja.
Ale aby komuś wystawić mandat za nagranie z kamery nie jest potrzebne absolutnie nic... poza posiadaniem kamery :)
Lexus jedzie po złej stronie podwójnej ciągłej, na oko, z nieco za dużą prędkością, powodując zagrożenie dla ruchu drogowego. Dobry policjant znajdzie kilka wykroczeń więcej i będzie sporo punktów, mandat i nauczka. Ja bym nie odpuścił. Mnie tak raz dzban wyjechał z naprzeciwka, też podwójna ciągła a ten pruje pod prąd - nie puściłem go, auto z prawej też go zablokowało, telefon na policję, przyjechali z okolicy w kilka chwil i po sprawie. :-D
Kierujący Lexusem ignoruje wszelkie przepisy. Prawdopodobnie jemu śpieszy się "bardziej". Za mną był sznur samochodów, więc zanim mnie minął przejechał już tak 100-200m.
Nie widzę żeby jakieś przepisy złamał ten kierujący. Natomiast urządzenie rejestrujące nagrywającego nie posiada żadnej homologacji, przez co ten materiał nie jest wiarygodny.