Wracając z pracy późnym wieczorem (godzina 22 albo później) ten konkubent mijał mnie a na głośniku grało cieszmy że z małych rzeczy coś rozumiem możesz się cieszyć z małych rzeczy ale istnieje takie coś jak cisza nocna nie pozdrawiam.
Wracając z pracy chciałam zaparkować na parkingu obok mojego domu patrzę a tam jakiś żółty złom stoi rdza to już dawno przejęła ten samochód. Prosze następnym razem parkować gdzieś indziej bo zgłoszę to następnym razem na policję a jak wrócisz to samochód zostanie od holowany na twoich oczach. Pozdrawiam
Ostatnio szłem z moją żoną i curkom na spacer przez wioske a ten psycholog z żółtym złomie jechał jakieś 100 km na godzinie a do tego z głośników leciała piosenka o jakimś kut#sie na blacie masakra 🤬🤬😡 do tego jechał brawurowo mało co nie przejeżdżać przez środek ronda . A z tyłu bagażnika wystawały mu różowe stringi masakra tacy młodzi ludzie POWINNO SIE TAKIM ZABIERAĆ PRAWO JAZDY 🤬🤬🤬🤬
Jechał pod prąd, a z głośników było słychać piosenkę Cypisa “Jestem ciasna”. Uważam to za brak jakiejkolwiek moralności i było widać że jakiś kolega robi mu coś pod kierownicą, patologia i tyle mam do powiedzenia.
Wczoraj wieczorem szłem przez pasy i potrącił rowerzyste, ktory jechał obok mnie na pasie dla rowerzystów (na szczęście nic się nie stało). Muzyka oczywiście włączona na maksa w samochodzie i nie skupił się nad tym co robi jełop
Wracając z pracy późnym wieczorem (godzina 22 albo później) ten konkubent mijał mnie a na głośniku grało cieszmy że z małych rzeczy coś rozumiem możesz się cieszyć z małych rzeczy ale istnieje takie coś jak cisza nocna nie pozdrawiam.