Kierowca zostawił w domu swój mózg. Wyprzedza na podwójnej ciągłej busikiem, który ledwo się trzyma, zapie#dala tak, że ludzie na pasach muszą przyspieszać... Czerwone światła go nie obowiązują (właściwie na żadnych się nie zatrzymał, wymuszając pierwszeństwo). Nie interesują go też zwierzęta na drodze. Udało mu się potrącić po drodze kilka ptaków (lecących, nie siedzących! a to już wyczyn), a kot przechodzący przez drogę ledwo uszedł z życiem.
Polecam przesiąść się na jakiś mniej inwazyjny środek transportu, zanim przesiądziesz się na wózek inwalidzki... Albo kogoś innego do tego doprowadzisz...
Pierdołą jest fakt, że pirat drogowy mógł kogoś zabić...? Że celowo potrącił zwierzęta i nie zwolnił widząc pieszych na drodze???
Ty lepiej też na ulice nie wyjeżdżaj, mentalnie dno i kilometr mułu. Wstyd tylko. I kto tu pier*oły wypisuje...
Kierowca zostawił w domu swój mózg. Wyprzedza na podwójnej ciągłej busikiem, który ledwo się trzyma, zapie#dala tak, że ludzie na pasach muszą przyspieszać... Czerwone światła go nie obowiązują (właściwie na żadnych się nie zatrzymał, wymuszając pierwszeństwo). Nie interesują go też zwierzęta na drodze. Udało mu się potrącić po drodze kilka ptaków (lecących, nie siedzących! a to już wyczyn), a kot przechodzący przez drogę ledwo uszedł z życiem.
Polecam przesiąść się na jakiś mniej inwazyjny środek transportu, zanim przesiądziesz się na wózek inwalidzki... Albo kogoś innego do tego doprowadzisz...