Kierowca w swoim Mercedesie dieselku ma chyba najuboższą wersję. Dlaczego? Przy żadnym skręcie nie używa kierunkowskazów. Pewnie ich nie dobrał.
Dodatkowo słabiutko idzie przyspieszanie. Na 50 jedzie maks. 35, torując drogę. Przecież nie podejrzawam, że zamiast jechać pisał SMSy...
Kierowca w swoim Mercedesie dieselku ma chyba najuboższą wersję. Dlaczego? Przy żadnym skręcie nie używa kierunkowskazów. Pewnie ich nie dobrał.
Dodatkowo słabiutko idzie przyspieszanie. Na 50 jedzie maks. 35, torując drogę. Przecież nie podejrzawam, że zamiast jechać pisał SMSy...