Kolego, nie staje sie na środku drogi blokując ruch bo Ty musisz sobie poukładać rzeczy na tylnej kanapie. To po pierwsze, a po drugie, jak byk miałeś nakaz jazdy w prawo, szanowny Pan jeździ mercedesem to mu wolno pod prąd wjeżdżać? To, że masz garnitur nie oznacza, że prawo drogowe Cię nie obowiązuje!
Jakieś chyba naćpane typy jeżdżą z piskami koło pizzerii starym zdezelowanym passatem z powybijanymi szybami. Kto to w ogóle dopuścił do ruchu. Na progu zwalniającym mieli setkę i zostawili kawałek rupieci z zawieszenia. Ale patusy... Nie życzę nikomu spotkać. Inny klient ponoć nagrał furiatów w akcji i przesłał nagranie na policję. Ciekawe czy się zainteresują.
Kolejne pierdzikółko jeżdżące po Lublinie z nielegalnymi przeróbkami.