Przygłup który nie potrafi jeździć, w okolicach lawendowego wzgórza wyjechał mi przed maskę jak byłem na rondzie i zmusił mnie do gwałtownego hamowania po czym zaczął sapać coś przez okno i zaczął tamować ruch (chyba po złości bo zatrąbilem na niego)
Jakiś pan wygrał prawko w chipsach na kierunku omija pod prąd korek na ograniczeniu do 20 leci pod Szkola 60🙈🐷król szosy a później nie chciałem