Kolejny raz Pan Krzychu dziennikarz z Piotrkowa się ośmiesza.
Wystarczy zwrócić uwagę na suchy fragment parkingu. Przed deszczem stało tam auto które według Krzycha było przyklejone do Volvo. Według mnie bardziej prawdopodobne jest to że Volvo jak i Golf zostały zaparkowane już po tym jak stał tam Fiat. Więc jeśli już na siłę szukać winnego tej sytuacji trzeba go szukać wśród kierowców dwóch srebrnych aut wymienionych wcześniej.
Jeszcze jedno zdjęcie: