Typowy kutasiarz z prowincji. Cwaniakuje i wymusza, bo nie zna miasta ani przepisów (PJ kupione na olx), ale jest panem sytuacji. Lewa ręka w oknie na stałe pokazuje wszystkim dookoła faka. W związku z powyższym na kierunkowskaz nie ma co liczyć, chyba że akurat prosi o łaskę z podporządkowanej. Powinien mieć co najmniej bmw a nie załosną fabijkę.
Typowy kutasiarz z prowincji. Cwaniakuje i wymusza, bo nie zna miasta ani przepisów (PJ kupione na olx), ale jest panem sytuacji. Lewa ręka w oknie na stałe pokazuje wszystkim dookoła faka. W związku z powyższym na kierunkowskaz nie ma co liczyć, chyba że akurat prosi o łaskę z podporządkowanej. Powinien mieć co najmniej bmw a nie załosną fabijkę.