Bardzo przystojny mężczyzna wysiadł z auta po czym podbiegł do mnie i zaczął krzyczeć że ryczał jak ładowarka i odrazu zaczął gadać ze juz nigdy niczego nie będzie brać a w łazience to zrobił ale potem już zaczął gadać ze brakuje mu tchu ale ogólnie bardzo fajny
Bardzo przystojny mężczyzna wysiadł z auta po czym podbiegł do mnie i zaczął krzyczeć że ryczał jak ładowarka i odrazu zaczął gadać ze juz nigdy niczego nie będzie brać a w łazience to zrobił ale potem już zaczął gadać ze brakuje mu tchu ale ogólnie bardzo fajny