Nie polecam jazdy za tym seatem arona. Wlecze sie to auto, jest ogólnie zagubione ... jedzie lewym pasem z podowojna sygnalizacja, zielone do jazdy na wprost, czerwone do skrętu w lewo. Hamuje nagle, zatrzymując się włącza lewy kierunek... przed tym nie daje żadnych znaków chęci skrętu. Takim buractwem uniemożliwia jadącemu za nią płynnego ominięcia tej zawalidrogi. Na tablice dedykowane 1000zl wydany, lepsza inwestycja byłoby wykupienie dodatkowych jazd pod okiem instruktora....
nieśmiertelny kierowca