Wyobraź sobie że to Hummer H1 to przestanie boleć dupsko. Pstrykasz palcami widzisz H1 i od razu rozumiesz i podziwiasz że dał radę na naszych parkingach.
No właśnie może lepiej skomentować. Czy autor widział jak ten samochód tam parkował? Pewnie nie, a może było tak ze inaczej się nie dało bo ktoś inny wcześniej zaparkował jak ameba...
Sam kiedyś znalazłem się w identycznej sytuacji - kiedy parkowałem nie miałem innej możliwości tylko stanąć tak jak ten ze zdjęcia, a może i jeszcze gorzej bo WSZYSTKIE inne auta tak stały. Po wyjściu ok. 30 minut później okazało się że tylko moje auto stoi zaparkowane na dwóch miejscach - pozostałe pojazdy (dokładnie było ich 5) już zdążyły odjechać, a inni kierowcy parkując na wolnych miejscach zrobili już to prawidłowo - w liniach. Kiedy wyszedłem na parking sam śmiałem się jak często widząc tak zaparkowane auto komentowałem pod nosem że to jakiś baran, tym razem jednak było to moje auto ;)
Także wszyscy powinni dać sobie czasami "na wstrzymanie" jeśli nie widzieli jak ktoś tym autem parkował.
Może i denerwujące jest takie parkowanie ale bardzo często okazuje się lepszym rozwiązaniem i uniknięciem wgniotki na drzwiach od sąsiedniego pojazdu