Samochód grubo za ponad ćwierć miliona zł. a na parking Ukraińca nie stać ? I tak parkuje już codziennie, nie obowiązują go takie zakazy jak P-21 czy B-36 (powierzchnia drogi wyłączona z ruchu oraz zakaz zatrzymywania pojazdów). Powierzchnia drogi w tym miejscu jest po to wyłączona z ruchu, żeby można było bez problemowo wyjechać z osiedla, co uniemożliwia zaparkowany w tym miejscu pojazd. Czy Polacy powinni opłacić postój ukraińcowi w ramach solidarności ?
Jak nie uda się zaparkować na zakazie to zawsze znajdzie się kawałek "trawnika".