A teraz tak szczerze - po co ten film?
Chodzi o to, żeby pochwalić kierowcę BMW za w miarę rozsądne zachowanie, czy może jednak należałoby wstawić nagranie pod tablicą rejestracyjną autora nagrania i tam pisać komentarze?
Kierowca BMW stwierdził, że autor nagrania wymusił na nim pierwszeństwo. Autor nagrania potwierdził, że nieustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy BMW.
Kierowca BMW zatrzymał się na drodze zgodnie z prawem, bez jakiegokolwiek wrednego, ostrego hamowania przed maską (wręcz przeciwnie - w sporej, bezpiecznej odległości) żeby wytłumaczyć autorowi nagrania w czym problem. Autor nagrania przeprosił, skończyło się bez jakichkolwiek problemów.
Gdyby kierowcą samochodu z kamerką był ktoś, kto nie zauważył wymuszenia pierwszeństwa, to dzięki zachowaniu kierowcy BMW - dowiedziałby się o tym. Czy to jest złe? Ba, gdyby ktoś pomyślał, że kierowca BMW chce go pobić, to miał naprawdę mnóstwo miejsca, żeby BMW wyminąć.
No w czym problem? Co ten kierowca BMW zrobił takiego, że wrzuciliście tutaj nagranie z jego samochodem oraz z widocznym wizerunkiem?
BTW. Jak można nie zauważyć sporego, czarnego pojazdu jadącego od lewej, a więc od strony kierowcy?
Dziękuję za wnikliwą analizę, uratował mi Pan życie.
BTW. Jak można nie zauważyć?....taki robi średnio 500tys. kierowców w roku....tam też będziesz się pytał jak?
Jakbym jechał swoim starym Renault też bym do ciebie wysiadł ! Co to znaczy nie widziałem ! może jak kiedyś w mordę dostaniesz to nauczysz się patrzeć .
Co to za zwyczaj wysiadania i pouczania innych? To już trąbienie nie wystarczy? Wyhamował gościa, rzuca "kurwami". Całe szczęście, że autor nagrania zachował spokój, bo ja na jego miejscu bym wysiadł i zobaczył czy wtedy będzie taki cwany.
Zapraszam do mnie :) Dostalbys chmura gazu i tyle by z tego bylo. Albo tak jak kiedys w Pruszczu Gdanskim: koles na chwile stanal w bramie, drugi gostek do niego wyskoczyl z pyskiem, ze jak to i w ogole, dlaczego tam stanal itd. Zaczal rekoma wymachiwac... Kierowca wyjal bron i postrzelil go w noge- w obronie wlasnej, jego zycie bylo zagrozone :P
Do Czytelnik - wszystko się zgadza wymusił itd, ale kulturalnie przeprosił, rozumiem że za kierownicą trzeba uważać ale chyba każdemu Kierowcy zdarzyło się zagapić a wydaję mi się że zagrożenia w ruchu lądowym nie stworzył. To chore że taki dres zaraz musi się zatrzymać, wyjść i pyskować, a wystarczyło żeby pokazał kierującemu że zachował się nagannie jest na to wiele sposobów. Pewnie że marka nie ma znaczenia ale nie można nie zauważyć że jednak Ci kierowcy mają wiele do życzenia. A i chciałem zauważyć że jednak w BMW montują kierunkowskazy to albo tym 98% żarówki się przepaliły albo maja niedorozwój rąk.
Tutaj marka samochodu nie ma znaczenia. Wyjeżdżasz jak święta krowa i masz żal, że kogoś wku....łeś i że zwrócił ci uwagę? Całę szczęście, że chociaż przeprosiłeś. A numer rejestracyjny zmień na swój, żebyśmy wszyscy wiedzieli na kogo uważać na drodze.
Siedlce i wszystko jasne