To, że burak nieociosany ma warszawskie blachy o niczym nie świadczy. Niestety, ale do stolicy najechało się już tyle bydła z całej Polski, że rodowitym warszawiakiem jest tu co 3 mieszkaniec miasta.A tablice o nr WA to Białołęka czyli właśnie kolebka napływowego wieśniactwa.
Film w całości został przesłany na policję. Z wizerunkiem tej osoby. Zdaje sobie sprawę że cały film może zaszkodzić tej osobie oraz wskaże innych uczestników ruchu (po nr rejestracyjnych), więc chwilowo nie będę go umieszczał.
No właśnie nie ma, a ja jej tobie kupować nie będę.
"Proponuje Driver, abyś sie cały nią wysmarował, bo twoje argumenty są nie bardzo zgodne z realnym swiatem... "
Piszesz opinię, której nie jesteś w stanie uargumentować. Wielka frustracja przez ciebie przemawia, bo wioska przyjeżdża do Warszawy i zarabia więcej od ciebie.
"a rzeczywistość i kombinowanie słojów"
Konkrety podawaj, dowody. Czekam.
"dalece odbiega od zasad wspołżycia miedzy ludzmi. "
Nie dziwię się, jeśli na swojej drodze spotykają takich jak ty.
"że słój będąc w gościach ma sie zachowywać poprawnie"
Mieszka u ciebie jakiś przyjezdny? Bo reszta miasta poza twoim lokum nie należy do ciebie i nie ty będziesz innych upominał.
"Sam napisałeś - "nie podoba się? to w....ć stąd"."
Więc jak ci się nie podoba w Warszawie, to w...
Proponuje Driver, abyś sie cały nią wysmarował, bo twoje argumenty są nie bardzo zgodne z realnym swiatem...
Kultura i prawa ludzi to jedno, a rzeczywistość i kombinowanie słojów, zachowanie słojów na osiedlach/w pracy/wśród innych dalece odbiega od zasad wspołżycia miedzy ludzmi.
Przypominam, że słój będąc w gościach ma sie zachowywać poprawnie, a nie najgłośniej krzyczeć, jak tu źle...
Haha, i to jest ten twój poziom.Znowu obrażanie. Potrafisz coś innego poza lżeniem innych.
Nasrane we łbie to masz ty, pisząc swoje bzdury, które ci wytknąłem. Jaki ty musisz być niedorobiony, że obrażasz ludzi bez powodu żadnego, a potem piszesz, że ciebie ktoś obraża. Gdzie ja ciebie niby obraziłem? Bo ja widzę rzekę obelg wobec innych od ciebie. Opanuj się, człowieku, i przeproś po prostu za swoją głupotę. Twoje śmieszne żale zostały zniszczone w kilka minut. Nie potrafisz się z tym pogodzić i na to odpowiedzieć.
"zyj sobie swoim swiatopogladem... " Ja twój światopogląd rozbiłem w pył.
"Dla odmiany - ja Ci nie ubliże..."
To właśnie ty ubliżyłeś mi jako pierwszy i innym ludziom. Poczytaj co napisałeś, bo teraz się ośmieszasz.
"Z idiotami sie nie rozmawia, bo zniszcza dyskusje swoim doswiadczeniem. "
Jaki ty jesteś przezabawny i pocieszny. Szkoda gadać. Może zajmij się tymi nieudolnym dziećmi.
manio,
Ale co się wzięło? Twoja frustracja? Mam gdzieś twoją frustrację. Wyżal się mamie, że porządnej pracy nie możesz znaleźć, bo nie masz wykształcenia. Gdybyś je miał, to byś nie patrzył, czy ktoś ci ją zabrał. Pracy nie można zabrać. Nikt ci jej nie zabrał. Po prostu byli lepsi. Często z wiosek. Nie dlatego, że z wiosek, tylko dlatego, że mieli lepsze umiejętności.
Pani Dr Chrapustowa jest najlepszym chirurgiem naczyniowym w Polsce, a pochodzi z wioski. Nikomu nie zabrała pracy. Po prostu jest lepsza od innych. Dziwne, ze dorosłemu człowiekowi (chyba) muszę takie rzeczy tłumaczyć.
"ja mieszkam tu od zawsze, tu mieszkam, tu place podatki, tu prowadze dzialalnosc'
I co mnie to? Uważasz, się, że jesteś lepszy, bo mieszkasz tu od zawsze, więc to twoje miasto? Jeśli będzie mi się podobało, to się przeprowadzę do Wawy i nic ci do tego.
Prawa mi na to pozwala, a taki frustrat jak ty nie ma prawa się w tej kwestii odezwać. Skoro tak bardzo opowiadasz nam o swoim życiu i ma to być w twoim mniemaniu jakiś argument, to się zajmij swoim życiem.
Słojem to ty w łeb dostałeś w ciemiączko.
Nie u siebie? A ty jesteś u siebie? Twoje miasto, bo co?
Jeśli ktoś płaci czynsz za mieszkanie, podatek za dom, to jest u siebie.
Baranie, zrozum, że nigdzie nie jest zapisane w prawie, że osoba, która mieszka całe życie w mieście ma do niego prawo. Pokaż mi takie prawo. To jest wymysł twojej chorej wyobraźni.
Jeśli ktoś sobie przyjedzie do danego miasta, to to miasto jest w takim samym stopniu jego, głąbie, jak i twoje. Jakie ty masz niby zasługi dla tego miasta? Operę zaprojektowałeś? Dworzec centralny? Aha, płacisz podatki, buahahaha, idiota. Faktycznie, bez twoich podatków to miasto by upadło. Wszystko jest ze sobą sprzężone. Wieśniak jadą na wioski i wydają pieniądze, a potem ta wioska płaci firmie z Wawy za budowę drogi. Ja mogę to samo napisać, że Warszawiacy pracują w Wawie, a kupują domy w Piasecznie, Pruszkowie, itd.. Ale nie jestem takim głąbem jak ty.
"U mnie pracuja ludzie z Warszawy"
Co mnie to interesuje, że jesteś idiotą?
Jak można dyskryminować ludzie po pochodzeniu. Co za burak.
W wiosce to mieszkasz ty. Umysłowej wiosce. Warszawiak z koziej trąby, bo tatuś ze wsi przyjechał w szukaniu chleba i się wielki warszawiak odezwał, co innych będzie obrażał.
A może to chodzi o to, że reszta Polska śmieje się, że Warszawa to największa wioska w Polsce. I w akcie zemsty ty wyżywasz się na innych. No to właśnie przez takich idiotów uważa się, że Warszawa to wieś.
Nie ty będziesz decydował, gdzie ktoś może mieszkać i wjeżdżać. A już nie daj Boże, żeby zakazali się przesiedlenia. To Warszawka się wyludni. Demografia. Doeudukuj się. Podpowiem - zobacz, jak jest wskaźnik dzietności na rodzinę w Wawie. Baran.
Głąbie, jeśli wynajmują mieszkanie, to płacą za nie. A resztę podatków mogą płacić zgodnie z prawem. Coś ci się nie podoba?
"tu zarejestrowali auto"
A jak nie zarejestrowali, to co? Co w tym złego? Nie ma prawa mówiącego o tym, że mieszkając w danym mieście musisz sobie przerejestrować auto. Więc, co ci nie pasuje?
Mamy się stosować do twojego prawa?
"A moje dzieci musza w Warszawie przezyc"
A po co nam się żalisz? Co to ma wspólnego?
"Chca normalnie zyc i normalnie zarabiac"
I znowu co mnie to?
Kto im przeszkadza normalnie zarabiać? Te twoje słoiki? Może jakaś dyktatura słoików jest, co? Chory człowiek jesteś, że takie bzdury piszesz o dzieciach, które chcą przeżyć i nie mogą normalnie zarabiać przez przyjezdnych. Chory debil.
"a musza przebijac sie przez oferty pracy, które pisane sa pod przyjezdnych...."
Jesteś ŻAŁOSNY. Skoro przyjezdni zabierają pracę twoim nieudolnym dzieciom, to znaczy, że są lepsi od twoich kasz...dzieci.
"a zarabia 2000zł....porażka "
Widać niektórzy potrafią docenić nawet tyle pieniędzy. A ty nimi gardzisz. Ty jesteś porażką.
A gdzie pisałem wcześniej, że warszafka jest zła? Naucz się czytać.
Jak chcesz się licytować, to ci mogę napisać, że pierwszą stolicą Polski było Gniezno, wtedy Warszawa to dopiero wiocha była.
Wiem, skąd się wzięło myślenie, że Warszawa to wiocha. Przez takich idiotów jak KOX i manio.
sa również ludzie, którzy wiedzą po co tu przyjechali.
Przesiedlili sie, założyli tu swoje gniazdko, tu zarejestrowali auto, tu sie zameldowali i tu płacą podatki.
To rozumiem, szanuje i nigdy złego słowa nie powiem o takich Osobach....
Najgorzej jak ktos nie jest u siebie, a tutaj najgłośniej drze mordę
Driver, nie wiesz skad sie to wzielo?
ja mieszkam tu od zawsze, tu mieszkam, tu place podatki, tu prowadze dzialalnosc. U mnie pracuja ludzie z Warszawy, słojom już na etapie CV odrzucam kandydatury...czemu?
Bo przyjezdzaja tu, mieszkaja (wynajmuja) i podatki odprowadzaja na wioskach. Samochody porejestrowane i oplacane na wioskach....
A moje dzieci musza w Warszawie przezyc....byly tu od zawsze.Chca normalnie zyc i normalnie zarabiac.....a musza przebijac sie przez oferty pracy, które pisane sa pod przyjezdnych....bo przyjezdny u siebie na wiosce chwali sie, ze pracuje w Warszawie....a zarabia 2000zł....porażka
Skoro ta warszafka dla niektórych taka zła to po co tu w ogole przyjezdzacie? u siebie roboty szukac jak wam tu zle....a tak to u nas syf zrobicie, a u siebie grzecznie potulnie sie na dupie siedzi
Ulepek całej wsi
-jeden palant sprzedał stodołe w lubelskiem, płakał ze warszafka taka droga i kupił na białołece kawalerke
-drugi w kielcach ożenił mieszkanie, dokredytował się na 30 lat i struga wariata, bo on jest warszawiak
i cała dzielnica taka, a najgłośniej drą gęby, jak im tu źle...
A ty się wychowałeś w Warszawie i dlatego jesteś lepszy?
Wydawało mi się, że wykształcenie, osiągnięcia sportowe, konkursowe, polityczne, ale...
ADRES w dowodzie osobistym czy MIEJSCE URODZENIA w metryce teraz definiują czyjąś pozycję społeczną?
Nie, to po prostu ty jesteś głupi. Delikatnie mówiąc.
Uwaga na tego Warszawiaka. Gość obecnie chyba jest na feriach w Poznaniu. Zbyt wolno poznaniacy dla niego jeżdżą dlatego wpierw mnie wyprzedził i pokazał środkowy palec. Później wykorzystał, że jadę za nim i ostro hamował. A na końcu zdenerwowany, że w korku za nim stoję wysiadł i uderzał pięścią w moją szybę. Sprawa zgłoszona na policję z pełnym filmem i dźwiękiem.
Masz rację z tym jednym nr rejestracyjnym :(. Mój film trwa prawie 6 minut. Pierwsze 3 pokazuje jak jechałem aby nikt nie miał wątpliwości. Akcja zaczyna się w połowie. Koleś robi swoje (odchamia się poprzez gwałtowne chaomowanie) i jedzie dalej. Pech chce, że stajemy w korku. Po prawie 2 minutach stania w korku wychodzi, wykrzykuje, że zgłosił mnie na policje, podchodzi do auta i uderza w szybę. Psychol totalny. Na moim filmiku widać osoby postronne, pieszych. Sylwetki niektórych kierowców i pasażerów. Nie umiem tak go obrobić aby tylko sprawcę było widać. Film udostępnie jak Policja mi na to pozwoli, ewentualnie jak nauczę się jak to łatwo obrobić i wtedy. Ewentualnie krótkie fragmenty - ale to nie oddaje całości.
Na ostatnim foto widać nr rejestracyjne innych aut, więc o co Ci chodzi? Podałeś nr rejestracyjny pirata to każdy wie na kogo patrzeć a na innych kierowców nie zwraca uwagi.
Baba ci nie daje że całe dnie siedzisz i trolujesz na necie????!!!!!