Nie oceniajcie go tak powieżhownie. Znam go. Bardzo miły pan. Tego dnia miał trochę problemów. Trzeba go zrozumieć. Przyznał się do winy i przyjął mandat. ZOSTAWCIE PANA ZDZISŁAWA!!! Ja bym to usunęła z tej nędznej strony.
Aż dziwne, że nie ma wpisów w rodzaju "Pokaż, co było wcześniej!", "Zamieść filmy z ostatniego miesiąca, a nie tylko ten fragment!", "Na pewno kiedyś nieuprzejmie na niego spojrzałeś i gość miał prawo próbować cię zabić!".
Dlatego zawsze w takich sytuacjach (jak już jest kontakt bezpośredni i uszkodzenia) to nigdy się nie ucieka tylko zpycha kretyna z drogi :D
Przy tylnim napędzie byłoby to dość proste.
Poszkodowany z osobówki ma przecież prawo do walki o niewywinięcie orła w rowie i usilne trzymanie się osi drogi, także lage artis
I dlatego aż osiem razy wchodziłeś, żeby plusować swój? Brawo.
Oczywiście zamiast przeczytać to co napisałem przeczytałeś to co chciałeś skrytykować, podróbko człowieka. Nie pisałem że masz wjeżdżać do rowu, tylko że według przepisów masz zrobić co się da aby uniknąć kolizji albo zminimalizować szkody jeśli musi jednak do niej dojść.
Nie wiem jak ty to rozumiesz, ale ja to rozumiem całkiem prosto - jedź tak żeby było jak najbezpieczniej. Wygląda całkiem jak to twoje gadanie o intuicji i chęci przeżycia, ale przecież pieniacz musiał się spienić, bo inaczej nie byłby sobą.
Jeźdź zatem jak ci się podoba, trzymaj sztywno tor jazdy i niech w ciebie walą, bo ty jedziesz prawidłowo a oni nie. Zobaczymy czy do trumny złożą cię w komplecie.
Panie NFJ na nic się zdadzą Pańskie recytowane nieżyciowe paragrafy jeśli w grę wchodzi własne życie i zdrowie.
Kodeks to jedno ,a intuicyjna chęć przeżycia to drugie.
Niestety życie pokazuje że takie bezmózgi/zabójcy jak kierowca dostawczaka uchodzą w wypadkach cało ,a giną za to ich niewinni poszkodowani.
Podsumowująć nie mam zamiaru zjeżdzać do rowu, wjechać w drzewo albo betonowy mur tylko dlatego żeby nie zepchnąć takiej ameby z drogi która we mnie wjechała i tym samym zrobić Panu NFJ dobrze !!!
To JA mam przezyć ,a nie ten łobuz.
Facet powinien mieć nie tylko zabrane prawko ale też komisyjnie obcięte ręce i nogi aby już nigdy nie zasiadł za czymkolwiek co wymaga kierowania, to chyba jedyna realna możłiwośc żeby pozbawić go możliwości wsiadania za kółko.
Jak wiadomo 90% z zabranym prawkiem - jeżdzi sobie dalej w najlepsze.
BTW
Nie ma to jak zaplusować swój włąsny komentarz..
I dlatego właśnie uważam, że człowiek chcący korzystać z Internetu powinien przechodzić test na inteligencję. Proszę bardzo, art. 3 ustawy PoRD:
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.
Tak, kierowca dostawczaka złamał ten przepis (i nie tylko ten) i szczerze mówiąc nie zdziwiłbym się, gdyby dostał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na parę lat. Autor jednak nie ma prawa "walczyć", "spychać" i tak dalej, ma zrobić wszystko aby zminimalizować szansę kolizji albo szkody gdy jednak do kolizji dojdzie. I prawidłowo zrobił co mógł, albo raczej co zdążył w tej kwestii.
Wyjątkowy dureń. Nie dość że wali po innym aucie, to po wszystkim zamiast się zatrzymać, wyprzedza kolejne i ucieka. Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Bardzo dobry kierowca tego Sitrołena