Stary dziad przejechał kota z premedytacja kot pojawił się na jezdni 50 metrów od pojazdu przy prędkości 40 km/h gość zdążył by zahamować, ale ten zamiast tego przyspieszył i przejechał biednego kota który uciekł gdzieś w las, nie umiałem znaleźć kotka żeby mu pomoc, pewnie będzie cierpieć. Nie było możliwości by staruch mogl nie zauważyć tego kota chyba ze gapił się w telefon, albo zrobił to specjalnie. Nawet nie zatrzymał się. Pojechał dalej.
po samochodzie sie nie spodziewałem (honda civic po tuningu) kierowca bardzo uprzejmy i widać ogarnięty umysłowo.
duży + za jazde na suwak i temperowanie "szeryfów lewego pasa" trasa od Katowic w strone Bielska
Wymuszanie pierwszeństwa przy włączaniu się do ruchu, jazda 25-30 km/h po mieście i hamowanie za każdym razem jak pojazd z tyłu zbliża się do tyłu tegoż Volvo V40 1.9D. Powolne ruszanie z dużym opóźnieniem na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Tamowanie ruchu na środku skrzyżowania (jazda na wprost) przy pustym skrzyżowaniu i drodze za nim. Kierowca złośliwie stanął (pomimo zielonego światła) i tamował ruch po ponagleniu go przez kierowców samochodów znajdujących się za tym pojazdem.
20 metrów wcześniej wolne miejsce, ale trzeba stanąć akurat na przejściu