Osoba jeżdżąca tym pojazdem powinna zrealizować jeszcze jeden kurs na prawo jazdy. Najczęściej można go spotkać jeżdżącego po dębickich ulicach i jego okolicach. Jeździ jak szalony, nie stosuje się do znaków drogowych, lubi jeździć pod prąd. Szarża po dębickim rynku to cecha szczególna dla tego osobnika. Krążą słuchy, że jednego dnia jeżdżąc z całym impetem zdemolował ławkę obok kebaba, przy okazji uszkadzając chodnik. Jego manewry, które w przyszłości mogą wyrządzić komuś krzywdę. Kocha swoją skodę, ale jednocześnie wykonuje takie manewry, które mogą skończyć się tragedią i doszczętnym zniszczeniem pojazdu. Jeżeli ktokolwiek miałby styczność z tą personą proszony jest o zachowanie spokoju i szczególnej ostrożności.
Piesza ucieka przed ciężarówką na pasach.
Hamulec chyba parzy w ciężarówce.