Przyjechał kierowca z rodzinka z Koła do Poddębic i zapomniał zabrać oczu. Wjechał pod prąd z premedytacją i zaparkował jakby nigdy nic. Gdy robiłem zdjęcie spał kierowca w aucie.
Kierowcy polecam następnym razem zabrać ze sobą mózg na drogę, bo nie dosc ze wjechał by mi w tył to jeszcze wyjechał prawie na czolowke w dodatku wyprzedzał na skrzyżowaniu także pierdolnij sie w glowe
Jakiś stary dziad w ciężarówce zajechał drogę aby nie dało się przejechać