Kolego ty się chwalisz czy żalisz ?
Jakie psy ? Jakie rysowanie boku ? Może jeszcze napiszesz jaki szlaczek zostawisz "na boku", żeby te PSY miały na ciebie podkładkę ? A może sprawca sam sobie szlaczek zrobi ? I jak myślisz po której stronie mocy wtedy się znajdziesz ?
Wytrzyj mleko spod nosa i pomyśl zanim napiszesz tekst w takim serwisie, bo sam sobie pętle na szyję zakładasz.
Gościu urwał mi lusterko i uciekł z miejsca zdarzenia. zawróciłem za nim ale jechały za mną 3 pojazdy i musiałem je przepuścić, nie udało się typa dogonić. wróciłem na miejsce zdarzenia i znalazłem plastik z jego lusterka. tydzień później spotykam tego passata kombi na parkingu, wychodzi jego kobieta i mówię jej jaka sprawa i że chcę 200 zł za moje lusterko. baba zaczyna się ze mną targować a ja że chcę rozmawiać z mężem bo wiem że mężczyzna prowadził. tępak nie ma jaj żeby samemu się odezwać więc daje mój numer żeby się zasanowił do wieczora bo zgłosze sprawę na psy. feflun nie ma jaj żeby się odezwać tylko jego baba dzwoni i się ze mną dalej targuje. leje na sprawe ale jak spotkam jeszcze raz na parkingu paska to masz bok przerysowany.
Już samo pisanie "psy" stawia ciebie na równi z resztą menelowni pod blokiem albo z gniewnymi cwaniakami na dopalaczach. Dorosły, normalny człowiek, nawet jak nie lubi policji, to nie używa określeń jak młody palant z gimnazjum, co to myśli że jest panem świata i okolic.I ta wisienka na koniec - "leje na sprawe"... To lejesz, czy żale w necie wylewasz i grozisz?
Widać w tym związku ona nosi spodnie, a on jeździ jak baba.