Człowiek co prowadzi samochód o tych numerach rejestracyjnych to kompletny idiota. Sytuacja w Gdańsku na zjeździe gdzie miał czerwone- nie dość że mi wymusił bo mniałem czerwone to jeszcze ta łysa morda mi pokazywał środkowy palec bo niby to wszystko moja wina. Zarysował mi zderzak z przodu i pojechał jak gdyby nigdy nic. Próbowałem go dogonić, lecz on traktował śródmieście Gdańska jak tor dla wyścigów i uznałem, że nie bede tak pruł po mieście -on miał ze 120 km/h co najmniej, chyba nie wiedział że taki człowiek jak ja już w podeszłym wieku wiem co to internet i mam tyle oleju w głowie żeby spisać numery rejestracyjne. KRETYN ! Już o te rysy nie będe sie wykłócał ale powinien być wobec mnie wyrozumiały i się zatrzymać na jakiejś zatoczce a nie uciekać zgrywając wielkiego guru wyścigów. Nie lubie tych młodocianych za kierownicą, bo im narkotyk we łbie przewraca. ŁYSOL GŁUPKOWATY
Człowiek co prowadzi samochód o tych numerach rejestracyjnych to kompletny idiota. Sytuacja w Gdańsku na zjeździe gdzie miał czerwone- nie dość że mi wymusił bo mniałem czerwone to jeszcze ta łysa morda mi pokazywał środkowy palec bo niby to wszystko moja wina. Zarysował mi zderzak z przodu i pojechał jak gdyby nigdy nic. Próbowałem go dogonić, lecz on traktował śródmieście Gdańska jak tor dla wyścigów i uznałem, że nie bede tak pruł po mieście -on miał ze 120 km/h co najmniej, chyba nie wiedział że taki człowiek jak ja już w podeszłym wieku wiem co to internet i mam tyle oleju w głowie żeby spisać numery rejestracyjne. KRETYN ! Już o te rysy nie będe sie wykłócał ale powinien być wobec mnie wyrozumiały i się zatrzymać na jakiejś zatoczce a nie uciekać zgrywając wielkiego guru wyścigów. Nie lubie tych młodocianych za kierownicą, bo im narkotyk we łbie przewraca. ŁYSOL GŁUPKOWATY