Typowy dresiarz a na dodatek śmieciarz parkuje bez zezwolenia na miejscu dla niepełnosprawnych a po odjeździe zostawia plastikowy śmietnik. Typowa buraczana kultura przyjechała do Lublina.
Podczas parkowania pod biedronką agresywnie zajął miejsce do którego przymierzała się moja żona, po zwróceniu mu uwagi żeby zwracał uwagę też na innych kierowców i ich zamiary stwierdził że go to "pierdoli" po czym wrócił do swojej alfy i próbując odjechać nie mógł jej uruchomić. Skończyło się na wezwaniu pomocy drogowej...
zapisz sie czlowieku do lekarza przyjezdzasz z jakiejs dziury w opolu do miasta o 8 rano i jezdzisz na dupie nie rozumiesz ze nie jestes sam w ruchu ulicznym i sa tez inni kierowcy nastepnym razem zamiast sie pukac w glowe to sie rozpedz i walnij baranka w sciane to sie bedzie wszystkim lepiej zylo
Typowy dresiarz a na dodatek śmieciarz parkuje bez zezwolenia na miejscu dla niepełnosprawnych a po odjeździe zostawia plastikowy śmietnik. Typowa buraczana kultura przyjechała do Lublina.