Jeździ jak pod wpływem, wyjeżdża, nie patrzy czy coś jedzie główną czy nie, oczywiście brak kierunkowskazów, bo po co :D przydałaby sie podstawowa znajomość znaków, oraz jakiś kurs poprawkowy
Zakręt z ulicy Radosnej do Wielkopolskiej w Gdyni jest wyjątkowo niebezpieczny. Myślę, że jego projekt jest błędny, ale niestety, było już tam kilka poważnych wypadków, w rodzaju straż pożarna wyciąga zakleszczonych kierowców. Dlatego, pomimo, że jestem człowiekiem raczej wycofanym, zdecydowałem się zwrócić uwagę młodej Kierowczyni, że nie powinna parkować na tym zakręcie na podwójnej ciągłej linii, bezpośrednio za tym zakrętem. W odpowiedzi usłyszałem, że jestem czepiającym się "starym człowiekiem, bo tam nie ma zakazu parkowania". Kiedy dalej mówiłem, że wygląda na to, że Pani nie zna przepisów o ruchu drogowym, zostało mi zrobione zdjęcie i Panienka nieomalże napluła mi w twarz. Co mogę z tym zrobić? - na razie podzielę się zrobionym zdjęciem. Panienka źle trafiła, bo jeżeli to spowoduje spór, to uczulę na ten przepadek swoich radców prawnych. Myślę, że Jej Ojciec - taksówkarz, ciężko pracuje tym samochodem. Zastanawiam się, czy jest rozsądnym człowiekiem.
Jeździ jak pod wpływem, wyjeżdża, nie patrzy czy coś jedzie główną czy nie, oczywiście brak kierunkowskazów, bo po co :D przydałaby sie podstawowa znajomość znaków, oraz jakiś kurs poprawkowy