W centrum miasta przejeżdża po pasach na które wchodzą piesi i jeszcze ma pretensje, bardzo agresywny, wyleciał z samochodu z agresją do kobiety,która chciała przejść na zielonym
Prawie mnie potracila na pasach gdy niosłem zakupy a potem jej pasażer wyszedł z samochodu i zaczął strzelać do mnie z karabinu maszynowego ale cudem uniklem śmierci
W centrum miasta przejeżdża po pasach na które wchodzą piesi i jeszcze ma pretensje, bardzo agresywny, wyleciał z samochodu z agresją do kobiety,która chciała przejść na zielonym