Pan przyszedł z lodem w ręku z deptaku.
Na moje pytanie czemu zaparkował na trawie odpowiedział że nie chciał mieszkańcom przeszkadzać i że robi "coś" w bloku obok.
Zakaz ruchu go nie interesuje, zresztą to jest problem w tym miejscu, mieszkańcy nie mają gdzie parkować bo ludzie sobie parkują i idą na deptak spacerować.
Nagrane w Szczawnie-Zdroju.
Pan przyszedł z lodem w ręku z deptaku.
Na moje pytanie czemu zaparkował na trawie odpowiedział że nie chciał mieszkańcom przeszkadzać i że robi "coś" w bloku obok.
Zakaz ruchu go nie interesuje, zresztą to jest problem w tym miejscu, mieszkańcy nie mają gdzie parkować bo ludzie sobie parkują i idą na deptak spacerować.
Nagrane w Szczawnie-Zdroju.