Nienaturalnie szeroko uśmiechnięta Pani w średnim wieku umyślnie potrafiła bezdomnego na chodniku a gdy zobaczyła że jeszcze żyje wyszła z samochodu i dobiła mężczyznę cegła kilkoma uderzeniami w głowę. A na koniec przykryła zmasakrowane zwłoki stertę czego co określiła jako „handouts”
mordo, wsteczny Ci sie swieci